piątek, 25 kwietnia 2014

Rozdział IX

Cześć!
Chcę pozdrowić serdecznie: Nicol, Werę, Cath, Igę, Martę, Dudusia, Jaśka, Mayę, Dominikę i Wiktorię H..
Praktycznie pozdrawiam całą moją klasę i moich komentatorów.
Mam nadzieję, że rozdział się podoba.
Bay! 
=^.^=
_________________________________________________________


*Perspektywa Phillippa*
Rosalie spojrzała na mnie ze zdziwieniem. Zrobiło mi się jej żal, że akurat na mnie wczoraj wpadła. Nie mogła się potknąć o innego wampira?! Ja zrobię jej krzywdę… Ja jestem chyba najgorszym przypadkiem tych stworzeń… Przecież ja jestem potworem… To Tim mnie zmusił, to nie moja wina. Gdybym tego nie zrobił, byłoby już po mnie… Lepiej jej tego nie mówić, że…
Właśnie w tej chwili odezwała się Rosalie:
- Ty sobie żarty stroisz.
-Nie. – zaprzeczyłem i zabrałem się za dalsze wykonywanie zdjęć.
Rosalie krzyczała z radości jak małe dziecko. Była tak głośno, że aż pan ochroniarz wyprosił ją z sali.
-Jeszcze się spotkamy! – krzyknąłem, by mnie słyszała, gdy była już przy wyjściu. – Zadzwonię do ciebie już niedługo
*Perspektywa Rosalie*
Byłam oburzona, ale też szczęśliwa, że spotkałam Phillippa. Przez niego wyrzucili mnie z pokazu, ale dał mi możliwość bycia sławną osobą. To było moje największe marzenie! Jestem mu wdzięczna.
Na całe moje nieszczęście podczas pokazu obficie padał deszcz, a teraz, gdy szłam pustą alejką, wpadłam w ogromną kałużę błota. Miałam dość i zamówiłam taksówkę, na którą czekałam chyba pół godziny. W końcu dotarłam do domu.
I nagle przypomniało mi się, jak z Adelią przyrządziłyśmy listę cech, które powinien posiadać chłopak idealny:
-wysoki
-bogaty
-młody
- miły
- pomocny
- mający piękne oczy

Jak na razie Phillipp jest ideałem… Ciekawe, czy mogę na niego mówić ,,Phill’’…

5 komentarzy:

  1. Genialny, świetny! Tylko szkoda, że krótki xd Ale podobał mi się:) I ta jej reakcja była szczera xd

    just-a-dream-nelly-story.blogspot.com
    hate-or-love-cath-story.blogspot.com

    OdpowiedzUsuń
  2. Hej! Z tej strony Weronika. Dzięki za pozdrowienia. Nie wiem co się stało, ale nie mogę się zalogować tak więc piszę jako Anonimowy i mam nadzieję, że ten 1 raz mi wybaczysz :D Rozdział jest jak zwykle bardzo ciekawy. Dziękuję też za podpowiedzi co do 3 rozdziału na moim blogu :) Pozdrawiam i życzę weny :*

    OdpowiedzUsuń
  3. Super!!!
    Ciekawe co zrobi Phill... Już sie nie mogę doczekać!
    Najśmieszniejsze było jak ją z sali wyrzucili xd

    Nicol <3
    P.S. Zapraszam na nowy^^ http://harrykochakotki.blogspot.com/

    OdpowiedzUsuń
  4. Rosalie jest troszkę niezdarna z tego, co zdążyłam zauważyć. ;)
    Ale bardzo ją lubię. ;)
    MEGA ROZDZIAŁ *.*
    Buziaki. :3

    OdpowiedzUsuń
  5. haha xD wyrzucili ją! Tsa... chyba naprawdę musiała być głośna, hi hi :)
    Fajnie, że Rosalie spełnia swoje marzenia. Oby tylko dogadała się z Adelią, bo przyjaźń jest najważniejsza.

    OdpowiedzUsuń