Od dziś możecie pytać o co chcecie bohaterów mojego opowiadania!
Postarają się odpowiedzieć. Można zadać jedno pytanie dziennie i trzeba pamiętać o napisaniu o tym, kim ma być osoba, która odpowiada np: ,,Phillippie, jak Ci się żyje będąc wampirem?'' Postacie odpowiadają najczęściej około 2-3 dni od napisania komentarza pod TĄ ZAKŁADKĄ!
I PS: Nie żyjący lub ci, który zaginęli (np: Isabella, Jeremy) nie odpowiadają na pytania.
Adelia----> DLACZEGO UCIEKŁAŚ?! WIESZ JAK MU BĘDZIE PRZYKRO? :(
OdpowiedzUsuńOch... No cóż... Emm... Nie chcę, żeby ktoś ponownie mnie zranił! Najpierw Fred, potem Rosie, Hilary, aż wreszcie Rob! Dużo osób mnie skrzywdziło... A, nie pytaj o Freda... To mój ,,przyjaciel'', który mnie opuścił tak samo jak Rosie... Okej, muszę przyznać, że czuję coś do Roba, ale uważam, że jest zbyt wcześnie i na pewno będzie szczęśliwszy z kimś innym... Rozumiem, musi czuć się smutny, ale nie wszystko musi zawsze iść po jego myśli! Jesteśmy PRZYJACIÓŁMI! Chociaż, czasami żałuję, że nie coś więcej... Po prostu boję się życia. A on jest gwiazdorem. I tak, gdy wyjedzie w trasę, to mnie porzuci. Ja to wiem. I nie chcę zostać sama na świecie! Wolę chwilę odczekać i poznać kogoś nowego...
UsuńPhilipie ----> Opiszesz swoje moce?
OdpowiedzUsuńHmmm.... No dobrze, tylko proszę... Nie zdradź ich Rosalie... Nie chcę, by mnie opuściła... No cóż. Umiem latać, bardzo szybko biegać, teleportować się i czytać w myślach. Stąd też wiedziałem, co Rosie pomyślała - że coś ukrywam, ale nie jestem takim ,,głupkiem'', by ją zranić. Wtedy właśnie ją pocałowałem. Te moce są przydatne... czasami...
UsuńRobert----> Wszystko w porządku? :(
OdpowiedzUsuńJest mi tak smutno... Czuję się przygnębiony... Chciałem dobrze. Widocznie to nie jest nam pisane...
UsuńMarysia ----> W sensie, że wolno tylko jedno pytanie do jednego bohatera taaaaaak? *niewinne oczka* ups.... najpierw należy czytać co u góry, a potem pisać xd
OdpowiedzUsuńOk, nie obraziłam się <3 xD
UsuńPhillipp ---> Czy jest coś co przeszkadza ci w byciu wampirem?
OdpowiedzUsuńNo... Skoro ten Tim już mnie przemienił, to trudno... Aghr... BARDZO PRZESZKADZA MI WSZYSTKO W BYCIU WAMPIREM! Jedyne, co mi się w tym podoba, to to, że mogę czytać w myślach. Reszta jest do bani. Po co mi umiejętność szybkiego biegania?! PO CO NIBY JEST LATANIE?! I tak nigdzie ich nie wykorzystam. Chcę być zwykłym chłopakiem, zawrzeć przysięgę małżeńską i żyć spokojnie (najlepiej z Rosie). Najgorsze jest to, że gdziekolwiek nie jesteśmy, po piętach depcze nam Sandra. Czego ona chce? Żeby przestać być wampirem musiałbym zdobyć antidotum. Ma je tylko jedna osoba na świecie. Podobno jakiś alchemista, który jest bardzo gderliwy... i stary. Marzę o tym eliksirze! Jeśli wiesz gdzie on jest, to proszę, napisz mi. Dzięki.
UsuńMarysia ----> Ograniczasz mnie! Mogę dodawać więcej pytań? Prooooooszę *słodkie oczka* :)
OdpowiedzUsuńMarysia ---> Pytanka za pytanka? Co ty na to? :3
UsuńRobert ---> Co robisz? ;) [kocham to, że gra cb Zayn *-* ]
OdpowiedzUsuńAaa... Emm... Jaki Zayn? To jakiś astronauta? A, nie ważne... Co teraz robię? Ubolewam nad Adelią. A kiedy robię sobie od tego odpoczynek piszę ze znajomymi na fejsie.
Usuń[Marysia] Kiedy kolejne rozdziały i pierwszy rozdział książki?
OdpowiedzUsuńPS. Napisałam to w zakładce pytania do bohaterów, bo gdyby nie ty nie byłoby tego bloga, więc jesteś bohaterką <3
Wercia :3
Rosalie -----> Jak się czujesz, wiedząc, że twoja krew jest antidotum? Myślisz, że Phillipp może zrobić ci krzywdę?
OdpowiedzUsuńAdelia -----> Jak to jest gdy chłopak napisze dla ciebie piosenkę?